Walka z samym sobą



Mętlik , natłok myśli, ciągłe rozmyślanie i chaos w głowie. Ciągła walka z samym sobą. Coraz częściej łapie się na tym, że martwię się na zapas, myślę za daleko w przód. W głowie istny armagedon. Strach i lęk przed nieznanym, przed nowymi wyzwaniami. Przecież jakiekolwiek zmiany są po to, aby wyszło nam to na lepsze... prawda ?  Dlaczego więc mamy obawy przed zmianami i całkiem nowymi dla nas sytuacjami ? Ogranicza nas strefa komfortu? Przecież właśnie przez nią nie jesteśmy w stanie się rozwijać, gdyż nas hamuje!  Może po prostu nie warto myśleć zbyt wiele i dać odpocząć swojej głowie. Najlepiej skupić się na tym, co jest tu i teraz... wiadomo, że całkowicie nigdy nie uda nam się uniknąć obaw i rozmyślania nad przyszłością, ale warto spróbować ograniczyć walkę z samym sobą i skupić się na pozytywnych aspektach nadchodzących zmian, jak i na pozytywach samej przyszłości.











Komentarze